Dzisiaj choć mamy już wiosnę i to w pełni to ja was zabiorę w jesienny klimat ubiegłego roku. Będą to wspomnienia z pleneru w Beskidzie Sądeckim z Michałem Sośnickim.
Przed wyjazdem zacząłem planować podróż. Okazało się, że będę jechał sam bo jedyny towarzysz z Warszawy jedzie z drugiego końca Polski. Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem, że skoro i tak jadę sam to może wyruszyć wcześniej i zahaczyć o jakiś wschód po drodze. Mój wybór padł na Sokolicę w Pieninach ponieważ nigdy tam nie byłem, a zdjęcia z niej robione bardzo mi się podobały. Do dnia wyjazdu obserwowałem pogodę i rozmawiałem z Michałem czy warto wyruszyć wcześniej w plener na Sokolicę. Po wielu przemyśleniach w końcu zdecydowałem, że pojadę na wschód i zobaczę co z tego wyjdzie. Wyruszyłem koło 22 w drogę. Ledwo wyjechałem z Warszawy i wpadłem w gęstą mgłe która mi towarzyszyła przez większość drogi. Miałem ominąć Kraków i pojechać bokiem bezpośrednio w Pieniny, ale nawigacja zaproponowała mi skrócenie trasy. Okazało się, że przez Kraków. Gdy przejeżdżałem i zobaczyłem Wawel zatrzymałem się na zdjęcia.

Sokolica
Po krótkim postoju wyruszyłem w Pieniny. Po dotarciu do Krościenka nad Dunajcem zastałem już dwa samochody na parkingu. Przebrałem się i wyruszyłem w drogę, Po chwili dogoniłem towarzyszy z parkingu. Dalszą drogę pokonaliśmy wspólnie. Na górze niestety niewiele było widać.


Później było trochę przebłysków, ale wejście na Sokolicę można uznać co najwyżej za odfajkowane.



Tak to wyglądało z boku fot. Jacek Nowak

Z powodu nienajlepszej pogody na górze dosyć szybko zszedłem na dół i wyruszyłem w dalszą drogę. Po drodze do Muszyny zaczęło wyglądać z za chmur chwilami słońce.

Z Michałem spotkałem się w Pijalni Artystycznej gdzie wypiliśmy kawę i obejrzeliśmy jego wystawę. W dalszą drogę pojechaliśmy już razem. Na miejscu czekało już parę osób, a reszta wkrótce dotarła.
Na zachód słońca pojechaliśmy samochodami na Malnik. Nie był to niestety nadzwyczajny zachód, ale miał swój urok 😉


Podświetliły nam się na chwilę nawet szczyty Tatr 😉

Sobota
W sobotę koło 3:30 ruszamy na Słowację skąd koło 4 ruszamy na Mincol. Po drodze widzimy same chmury, ale im wyżej wchodzimy tym częściej widzimy prześwity. W końcu wychodzimy ponad chmury. Wschód można uznać za udany choć nie podświetliło mgieł które w dole się kłębiły.





Część plenerowiczów łapiących panoramę Tatr.

Przez chwilę podświetla Tatry.

Na zachód słońca ruszamy na Radziejową. Po drodze zatrzymujemy się wszyscy w Pijalni Artystycznej w Piwnicznej. Po kawie i ciasteczku ruszamy w dalszą drogę. W drodze zatrzymujemy się zobaczywszy dwa jelenie.


Przez chwilę staramy się je uchwycić na zdjęciu. Jednak po paru próbach ruszamy w dalszą drogę.
Z zachodu niestety nic nie wychodzi. Wracamy do pensjonatu i przy kolacji planujemy wschód.
Niedziela
Rano wyruszamy na Wierchomlę. Droga jest bardzo łatwa i przyjemna. Na górze brakuje nam światła, ale po chwili w końcu pojawiają się pierwsze promyki i dostajemy trochę światła oraz jesiennych kolorów.

Panorama z przed Bacówki pod Wierchomlą.



W oddali widać Tatry.



Mały Timelapse ze wschodu zainspirowany przez Jacka Nowaka i Kamila Zabłockiego którzy robili timelapse na Sokolicy 😉
W drodze powrotnej widzieliśmy parę laserów.

Oraz urokliwy strumień



Przed wyruszeniem w drogę powrotną, planuję co mogę po drodze sfotografować. Wybieram zamek Tropsztyn.

Do domu docieram późnym wieczorem. Plener mogę zaliczyć do udanych, głównie dzięki wspaniałej ekipie (Elena, Kasia, Ania, Adam, Witek, Tomek, Zbyszek i oczywiście Michał) i niezłej pogodzie.
My brother recommended I might like this website.
He was totally right. This post actually made my day.
You can not imagine just how much time I had
spent for this information! Thanks!
Aw, this was a really good post. Taking the time and actual effort to create a superb article… but what can I say… I procrastinate
a whole lot and never seem to get nearly anything done.
Please let me know if you’re looking for a
author for your weblog. You have some really great articles and I
believe I would be a good asset. If you ever want to take some of the load off,
I’d really like to write some articles for your blog
in exchange for a link back to mine. Please send me an email if interested.
Thank you!
My brother recommended I might like this web site. He was totally
right. This publish actually made my day. You can not
consider just how so much time I had spent for this info!
Thank you!
I’m no longer positive where you are getting your information,
however great topic. I needs to spend a while studying much more or working out more.
Thank you for excellent information I used to be looking for this info for my mission.
For hottest information you have to go to see the web and on web I found this web page as a best site for most up-to-date updates.
Very good blog! Do you have any tips for aspiring writers?
I’m hoping to start my own site soon but I’m a little lost
on everything. Would you suggest starting with a free platform like WordPress or go for a paid option? There are so many options out there that I’m
totally confused .. Any ideas? Thanks a lot!
Hey! I’m at work surfing around your blog from my new iphone 3gs!
Just wanted to say I love reading your blog and look
forward to all your posts! Carry on the outstanding
work!
Good day very nice blog!! Guy .. Excellent .. Amazing ..
I’ll bookmark your site and take the feeds additionally?
I’m happy to seek out a lot of useful info right here within the put up,
we need develop extra strategies in this regard, thanks for
sharing. . . . . .
Hey there would you mind letting me know which web host you’re utilizing?
I’ve loaded your blog in 3 completely different internet browsers and I
must say this blog loads a lot quicker then most.
Can you recommend a good internet hosting provider at
a fair price? Thanks, I appreciate it!